Drewno wygląda bardzo dobrze jeśli jest oszlifowane. Wtedy jest gładkie i ma jednolity kolor. Nawet w dotyku jest bardzo przyjemne, a co najważniejsze, nie ma ryzyka, że ktoś wbije sobie w skórę drzazgę. Nic dziwnego, że stolarz musi mieć odpowiednią szlifierkę. W tym przypadku są dwie dobre szlifierki, które naprawdę warto jest polecić. Pierwsza z nich jest kątowa, natomiast druga pasowa.
Szlifierki dla stolarzy
Tego typu sprzęt jest bardzo dobry, ponieważ to dzięki niemu drewno wygląda tak, jak powinno. Szlifierka do drewna jednak powinna mieć cechy, które sprawią, że praca nią będzie wydatna. Przede wszystkim jeśli chodzi o szlifierki kątowe, trzeba zadbać o właściwe tarcze. Podczas szlifowania drewno nie może się robić czarne z powodu temperatury, jaka wytwarza się w chwili tarcie. W przypadku szlifierek pasowych jest zupełnie inaczej. Są one bardzo dobre, jednak powinny mieć właściwy osprzęt do napinania pasów z papierem ściernym. Dzięki temu nawet duża siła docisku nie sprawi, że papier za mocno wgryzie się w drewno. Takie szlifierki są do kupienia w sklepach specjalistycznych. Najlepiej jest skonsultować swój zakup z innym stolarzem, który zna się na rzeczy i wie, jaki sprzęt jest najbardziej przydatny w pracy. Ważne jest to, aby szlifierka miała bardzo dobrze wykonany układ elektryczny, który nie zostanie przeciążony, nawet jeżeli praca będzie bardzo wytrwała.
Dobra szlifierka jest na wagę złota, ponieważ dzięki niej można sprawić, że dany mebel będzie dużo bardziej estetyczny. Duża zaletą takich szlifierek jest to, że można je łatwo zabierać w miejsce pracy. Niektóre działają nie w oparciu o połączenie z gniazdkiem elektrycznym, lecz posiadają wymienną baterię, która wytrzymuje około sześć godzin intensywnej pracy.