Pojawienie się w domu dziecka z pewnością wywraca dotychczasowe życie do góry nogami. Musi minąć trochę czasu zanim świeżo upieczeni rodzice nauczą się właściwie pielęgnować i karmić malucha. Początki bywają trudne, ale z czasem wszystko staje się automatyczne.
Jakiego mleka unikać przy kolkach?
Dla osób, które nie mają jeszcze swoich dzieci, może się wydawać, że noworodki i po części niemowlęta nie wymagają wiele pracy, gdyż głównie jedzą i śpią. Jednak bywają sytuacje, które spędzają sen z powiek rodzicom. Głównie chodzi o kolki, które pojawiają się niedługo po spożytym mleku. Maluchy wtedy intensywnie płaczą przez długi czas, podkurczają nóżki i są bardzo rozdrażnione. Doświadczony rodzić od razu pozna przyczynę takiego zachowania i szybko zareaguje. Jednak trzeba usunąć przyczynę, a nie jedynie objawy. Przyczyną najczęściej jest zbyt łapczywe picie mleka lub też samo mleko. Jak wiadomo każde mleko zawiera laktozę, która nie zawsze jest trawiona przez układ trawienny malucha. Wynika to z niedojrzałości układu pokarmowego i często bywa przejściowe. W takiej sytuacji koniecznie trzeba dawać dziecku mleko na kolki, które kupimy w aptece lub niektórych drogeriach. Jego skład został tak skomponowany, aby wykluczyć możliwość pojawienia się bolesnych dolegliwości. Przede wszystkim nie zawiera ono laktozy, która w dużej mierze odpowiada za kolki. Równie dobrze mama może odciągać swoje mleko i pierwszą, wodnistą porcję wylewać, a resztę dawać dziecku. Wynika to z faktu, że na początku karmienia w mleku mamy jest najwięcej tego składnika.
Kolki są bardzo dokuczliwe i bolesne dla noworodka i niemowlaka, dlatego trzeba jak najszybciej zadziałać, aby ulżyć dziecku w cierpieniu. Jeżeli stosowanie mleka na kolki nie pomoże, to konieczna będzie wizyta u lekarza, gdyż może to mieć nieco inne podłoże.