Każdy z nas, który kiedykolwiek był w górach, choćby przejazdem wie, jak popularne są tam domki drewniane. Można je znaleźć w całym tatrach, a także poza nimi. Idealnie wpasowują się w górski krajobraz, są budowane zgodnie z naturą, tworzą niepowtarzany klimat, a poza tym są bardzo estetyczne i dają wiele możliwości dekoracji, dzięki temu takie domki wypierają domy murowane na tym terenie.
Domki w górach to idealny pomysł na podróż poślubną
Domek góralski zbudowany z czerwonej cegły nie sprawiłby już takiego dobrego wrażenia. Taki domek możemy zobaczyć w każdym miejscu w Polsce, zatem w górach trzeba wykorzystywać inne materiały, by odróżnić się od reszty kraju, czy nawet innych górskich miejscowości. Zapewne większość z nas myśląc o górskich pensjonatach na na myśli domki w Zakopanem. Jest to najpopularniejsza górska miejscowość, do której co roku jeżdżą wycieczki szkolne z dzieciakami, całe rodziny, czy amatorzy wspinaczki po szczytach. Zakopane przyciąga do siebie rzesze turystów, więc musi dbać by jego domki w górach były jak najlepszej jakości. Jak to zrobić? Przede wszystkim, jak było już wspomniane, domki muszą być zrobione w całości z drewna. Mogą to być bale lub deski. W środku oczywiście wszystkie domki wykańczane są tak jak standardowe. Mają w pełni wyposażone łazienki i kuchnię, choć pokoje gościnne często nawiązują wystrojem do tradycji zakopiańskich. Posiadają dywaniki, poduszki, pościele, zastawę stołową, obrazki, czy obrusy z tradycyjnymi wzorami i motywami, dzięki którym powstaje niesamowity klimat w domku, niespotykany nigdzie indziej. Poza domkami góralskimi ważne jest także otoczenie. Teren na którym postawione są domki powinien również być przyjazny dla środowiska, otoczony terenami zielonymi, pełnymi trawy, kwiatów i drzew, które dobrze czują się na górskich zboczach. Każde miejsce w Polsce ma swoją charakterystyczną faunę i florę, więc należy ją wykorzystać, by stworzyć miejsce przyjazne dla turystów, do których będą chcieli wracać. Dzięki temu zwiększamy swoje szanse na to, że w przyszłym roku będziemy narzekać co najwyżej na zbyt mało pokoi, bo coraz więcej osób o nie pyta, a wszystkie już mamy zajęte.